Najczęstsze sygnały są „zwyczajne”, więc łatwo je zignorować: trudność ze wstaniem rano mimo przespanego czasu, zjazd koncentracji w godzinach 11:00–15:00, rozdrażnienie i głód wieczorem, „mgła mózgowa”, ochota na słodkie po obiedzie, zatrzymanie wagi mimo ruchu i deficytu kalorycznego, spadek libido i motywacji, brak realnej regeneracji, senność po posiłkach rozwalająca rytm dnia.
Jeśli codziennie działasz na 60% możliwości, problemem najczęściej jest zaburzona gospodarka cukrowa — nie brak silnej woli. To nie tylko kwestia tego, co jesz, ale tego, jak organizm przetwarza energię. Niestabilna glikemia powoduje, że mózg nie dostaje regularnego paliwa, hormony zaczynają „wariować”, układ nerwowy pracuje w trybie przeciążenia, a odnowa biologiczna nie nadąża.